Korki, w jakich grają najlepsi piłkarze, przyciągają wzrok kibiców. Największe futbolowe gwiazdy są zresztą twarzami firm znanych z produkcji sprzętu sportowego. Lionel Messi współpracuje z adidasem, Cristiano Ronaldo z Nike, Neymar z Pumą.
Gdzie w tym układzie jest miejsce dla Roberta Lewandowskiego? Polski napastnik w ostatnich sezonach dołączył do elitarnego grona najlepszych piłkarzy świata, ale aktualnie nie jest związany kontraktem z żadną z czołowych firm.
Tym bardziej więc buty piłkarskie, w jakich na co dzień gra w piłkę, skupiają uwagę mediów i fanów. W ostatnich kilkunastu miesiącach gwiazdor FC Barcelona używał kilku modeli. Co najciekawsze, były wśród nich produkty różnych firm. W jakich korkach gra więc Lewandowski?
Robert Lewandowski i współpraca z Nike
Przez lata najlepszy polski piłkarz był wierny jednemu sponsorowi sprzętu. Od kiedy w 2010 roku przeniósł się z Lecha Poznań do Borussii Dortmund, był związany umową z Nike. Dlatego cały czas występował właśnie w obuwiu amerykańskiej marki.
W 2012 roku Lewandowski po raz pierwszy pojawił się w ogólnoświatowej reklamie Nike. Nie był jej głównym bohaterem, ale jego obecność została zauważona. W dużej kampanii tej marki brał udział również w 2015 roku.
Kontrakt Polaka z amerykańską firmą wygasł jednak w najbardziej niespodziewanym momencie. Zakończył się w 2020 roku, gdy Lewandowski odebrał od FIFA nagrodę dla najlepszego piłkarza świata. Co ciekawe, w tym samym czasie z Nike rozstali się również między innymi Neymar, Sergio Ramos czy Raheem Sterling.
Do dziś umowa z Lewandowskim nie została przedłużona. Kapitan reprezentacji Polski nie związał się też z żadnym z innych światowych gigantów. Za to na przykład Neymar został twarzą Pumy, która produkuje dla niego dedykowaną linię obuwia. Sterling jest dziś z kolei związany umową z New Balance, a Ramos został oficjalnym ambasadorem Mizuno.
Buty Roberta Lewandowskiego – Nike Phantom Venom
Mimo wygaśnięcia umowy Lewandowski nie odstawił jednak butów Nike w kąt. Na początku 2021 roku używał butów Nike Phantom Venom, w których najczęściej występował jeszcze pod koniec współpracy z amerykańskim producentem.
Co ciekawe, stawiał na te buty nawet w pierwszych meczach sezonu 2021/2022. A przecież w ciągu kilku kolejnych miesięcy Nike nie wypuściło już żadnego nowego modelu tych butów. Zastąpiła je bowiem wersja Nike Phantom GT, a od lata 2021 r. nawet ulepszona GT2, którą znajdziesz np. w sklepie https://www.11teamsports.pl/category/buty-pilkarskie-meskie-nike-seria-phantom-gt
Buty Roberta Lewandowskiego – testy z Pumą i adidasem
Wiosną 2021 roku pojawiły się jednak plotki, które łączyły Lewandowskiego z Pumą. Podsycił je sam piłkarz. Jeszcze jako piłkarz Bayernu Monachium na pierwszą połowę marcowego spotkania Bundesligi z Werderem Brema założył bowiem jaskrawe, żółte korki Puma Future Z.
Tego koloru trudno było nie zauważyć. W przerwie niespodziewanie Lewandowski zdecydował się jednak na zmianę obuwia. Wrócił do ulubionych Nike Phantom Venom i od razu strzelił gola.
W butach Pumy Lewandowski zaprezentował się także w czasie kilku treningów Bayernu. Ćwiczył w wyczernionym modelu, z zakrytymi znakami producenta. Wnikliwe oczy kibiców rozpoznały w nich jednak model Pumy.
Na tym nie koniec dywagacji. Kiedy bowiem napastnik przyjechał na zgrupowanie reprezentacji Polski, trenował w korkach adidas Nemeziz. Pudełko z butami adidasa podpisane nazwiskiem piłkarza fotoreporterzy dostrzegli też w czasie jednego z treningów w Monachium.
Buty Roberta Lewandowskiego – Nike Vapor
Mimo to jesienią Lewandowski wrócił do korków Nike. W sezonie 2021/2022 stawiał jednak przede wszystkim na buty z serii Mercurial. A konkretnie ich bardziej klasyczną wersję, czyli Nike Vapor.
Najwięcej spotkań w ostatnim sezonie w barwach Bayernu polski napastnik rozegrał w modelu z kolekcji Motivation. Ponownie nie było trudno to dostrzec, korki z Nike Motivation, z których korzystał, wyróżniały się bowiem jaskrawym odcieniem żółtego koloru. Poza tym Lewandowski zakładał w tamtym sezonie także dwie inne wersje kolorystyczne modelu Vapor 14.
Robert Lewandowski w Barcelonie nadal w butach Nike
Latem 2022 r. Lewandowski stał się bohaterem jednego z najgłośniejszych transferów ostatnich lat. Zamienił Bayern na Barcelonę, ale nadal nie podpisał kontraktu z żadnym ze światowych gigantów obuwniczych. Mimo to wciąż występuje w butach Nike.
W sezonie 2022/2023 wypróbował już cztery wersje tych butów. Rozpoczął od jasnego modelu Vapor 14, w którym kończył poprzednie rozgrywki. Później zmienił korki na model tej samej serii z kolekcji Blueprint. To charakterystyczne, intensywnie niebieskie buty z wyraźnymi pomarańczowymi akcentami.
Z czasem zmienił jednak korki na nową generację butów Vapor. Jesienią 2022 r. nastąpiła bowiem premiera butów Nike Zoom Mercurial Vapor 15. To odświeżona wersja „czternastki”, od swojej poprzedniczki różniąca się między innymi nieco innym kształtem kołnierza. To właśnie w tych jaskrawych, żółtych butach Lewandowski wystąpił m.in. w swoim pierwszym El Clasico, czyli meczu z Realem Madryt.
Przed mundialem Nike zaprezentowało kolejny model Vapor 15, tym razem oparty o złotą kolorystykę. Lewandowski wystąpił w tych butach w meczu mistrzostw świata z Meksykiem i nie wykorzystał rzutu karnego. Gdy w końcu trafił do siatki w meczu z Arabią Saudyjską, miał już z powrotem na nogach żółtą wersję. Do złotych butów wrócił dopiero na mecz z Francją, to w nich już po MŚ występuje w Barcelonie.
W jakich korkach będzie grać Robert Lewandowski?
Odpowiedzi na to pytanie wciąż nie znamy. Niemieckie media spekulują, że polski napastnik próbuje wywrzeć presję na Nike. Celem jest jak najbardziej lukratywny kontrakt. Niemiecki “Bild” przekazywał informacje, że Lewandowskiemu marzy się pójście w ślady Ronaldo i własna linia obuwia. Na razie najlepszy polski piłkarz został twarzą rodzimej marki odzieżowej 4F. Ona jednak butów piłkarskich, przynajmniej do tej pory, nie produkuje.
Źródło pobrania zdjęcia głównego: Strona producenta Nike