Chociaż początki piłki nożnej sięgają nawet czasów starożytnych, to jednak oficjalna data narodzin tego sportu przypada na 24 października 1857 roku, zbiegając się, zupełnie nieprzypadkowo, z powstaniem Sheffield Football Club — najstarszego klubu piłkarskiego na świecie.
Dziełem Anglików są również pierwsze przepisy i reguły — również ta obowiązująca do dziś, mówiąca o obowiązkowym jednolitym stroju drużyny, różniącym się od ubioru rywala. Chociaż zasada wydaje się obowiązywać w niezmienionej formie, to jednak dzisiejsze ubrania piłkarskie nie bardzo przypominają te z XIX wieku. Ale zacznijmy od początku…
Francja-elegancja, czyli dobrego złe początki
Gdyby w dzisiejszych czasach ktoś chciał napisać poradnik „Jak się NIE ubierać na boisko piłki nożnej”, to zapewne większość (jeśli nie wszystkie) elementów stroju piłkarskiego obowiązującego podczas pierwszych meczów, znalazłaby się na szczycie listy. Dlaczego? Otóż dlatego, że wczesna odzież dla piłkarzy praktycznie nie różniła się od… strojów do krykieta: grube wełniane skarpety, ciężkie skórzane buty, koszula z długim rękawem, długie flanelowe spodnie i wisienka na torcie: czapka z daszkiem.
Chyba nie trzeba nikogo przekonywać, że wymieniony zestaw nie należał do najwygodniejszych, a wspomniana „wisienka” bardziej przypominała kulę u nogi. Należy jednak pamiętać, że były to czasy, gdy elegancki wygląd znaczył więcej niż wygoda, a czapka w tym wypadku była szczytem sportowej elegancji.
Niestety kreatorom piłkarskiej mody i twórcom regulaminu sporo czasu zajęło dojście do konkluzji, że nie zawsze to, co modne, jest także praktyczne. Dopiero po dekadzie usunięto to nieszczęsne nakrycie głowy z listy regulaminowego obowiązkowego stroju piłkarskiego.
Zmiany ku lepszemu — wkraczamy w XX wiek
Na początku XX wieku wszelkie zmiany zachodzące na świecie przyczyniały się do coraz szybszego rozwoju piłki nożnej. Metamorfozom ulegała również odzież piłkarska. Spodnie zostały zastąpione długimi szortami (musiały być co najmniej takiej długości, aby zakrywać kolana), a koszulka zyskiwała powoli miano kultowego atrybutu. Jednak większość globalnych zmian w strojach piłkarskich miała miejsce po drugiej wojnie światowej. Popularność piłki nożnej rosła. Gra stawała się bardziej intensywna i wymagająca, a zawodnicy sprawniejsi — a to wymagało nowych rozwiązań.
Chociaż stroje nie były jeszcze tak doskonałe jak te dostępne dzisiaj w takich sklepach, jak np. https://zina.pl/odziez, to jednak bardziej odpowiadały potrzebom ówczesnych zawodników.

Ciężkie tkaniny używane do szycia odzieży piłkarskiej, zostawały wypierane przez lżejsze, syntetyczne materiały. Spodenki stawały się krótsze i krótsze, a koszulki lżejsze, bardziej kolorowe i lepiej stylizowane. Zawodnicy zaczęli nosić na koszulkach numer i nazwę drużyny.
Strój piłkarski dzisiaj
Postęp technologiczny, który obserwujemy od kilku lat, ma oczywiście również niesamowity wpływ na popularną dziedzinę sportu, jaką jest niewątpliwie piłka nożna. Koszulki piłkarskie są teraz dobrze dopasowane do sylwetek piłkarzy i wykonywane z mieszanek wysokiej jakości poliestru, który jest mocny i wytrzymały oraz nie wchłania wody deszczowej. Podobnie zresztą jak szorty. Nawet skarpety są teraz zaprojektowane i ukształtowane tak, aby były nie tylko wygodne, ale i chroniły, wspierały nogę oraz amortyzowały stopę.Ale czy to koniec zmian? Czy odzież piłkarska osiągnęła już swój ostateczny kształt? Biorąc pod uwagę nieustanny „wyścig” projektantów i innowacyjnych rozwiązań — z pewnością nie. Jak będzie faktycznie, pokaże jednak czas.